Kochani, długo mnie tu nie było. Mam problemy z komputerem, ostatnio żyję w trochę innym świecie i co najważniejsze - nie potrafię nic napisać. Po prostu nic. Zero. Pustka. Biorę zeszyt, notes, czy cokolwiek innego i choć widzę przed sobą różne rzeczy, nie potrafię ubrać ich w słowa. Przeraża mnie to. Jeszcze nigdy nie czułam AŻ takiego braku weny. Musicie mi wybaczyć, że rozdział jeszcze się nie pojawił i nie pojawi w najbliższym czasie. Muszę się jakoś przełamać, ale jeszcze nie wiem jak.
Czytałam wasze komentarze z zapytaniem, kiedy nowy rozdział. Tego nie wiem, ale to miłe, że mimo wszystko wciąż czekacie. To motywujące, ale nie na tyle bym znów zaczęła pisać. Wrócę do was. Oby jak najszybciej.
Pozdrawiam.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDroga Autorko.Rozumiem Cię doskonale. Wena to okropny potwór, który robi co mu się żywnie podoba.Mam nadzieje, że już wkrótce przestanie Ona stroić fochy i pojawi się nowy rozdział. Ja w każdym bądź razie postaram się być cierpliwa i grzecznie czekać:3
OdpowiedzUsuńŻyczę jak najwięcej Weny!
Pozdrawiam Nerra. M (vel Narieen)
Od dłuższego czasu często tu wchodzę by się upewnić czy przypadkiem nie ma nowej notki, robię tak kilka razy dziennie bo nigdy nic nie wiadomo i wiedz droga autorko, że nie mam zamiaru przestać :) Będę czekać na nowy rozdział i sprawdzać codziennie ponieważ wierzę, że to tylko chwilowa blokada twórcza. Mam również nadzieję, że w najbliższym czasie, że wspomniany w komentarzu mojej przedmówczyni potwór zechcę współpracować i napiszesz cudowne rozdziały w rekordowym czasie. Czego życzę tobie i każdemu czytającemu twoje opowiadanie, które oczarowało mnie swoją treścią. Jeszcze raz szybkiego powrotu do pisania!!!
OdpowiedzUsuń~Riche
Ja ostatnio sporo zaniedbałam twojego bloga i aż mi głupio. Miałam zastój w czytaniu, dość długi. Pewnie przegapiłam z 10 rozdziałów, choć oczywiście wszystko nadrobię.
OdpowiedzUsuńJakoś zaczęło się, jak zaczęłam się bać, że wszystkie intrygi Draco wyjdą na jaw a bardzo szkoda mi Harrego. W każdym razie na pewno nadrobię ;)
Co do braku weny, doskonale rozumiem jak to jest. Myślę, że powinnaś sobie się zrelaksować, poczytać inne yaoi i nawet może obejrzeć HP. Wena może wróci, pomysł się narodzi? Kto wie. Czasem dobrze tak odpocząć od pisania.
Życzę dużo weny
Pozdrawiam
Eterna
Witam,
OdpowiedzUsuńdroga Autorko doskonale cię rozumie, będę czekała ile tego będziesz tylko potrzebowała, mam nadzieję, że niedługo przestanie się fochać i natchnie cię....
Dużo weny życzę Tobie...
Pozdrawiam serdecznie Basia