piątek, 4 lipca 2014

Prośba o pomoc

Cóż, mam nadzieję, że ktoś mi zechce udzielić dobrej rady xD
Mam problem. Ze szkołą. Wydaje mi się, że większość z was przechodziła już tą głupią rekrutację do LO lub technikum, więc powinniście wiedzieć o co chodzi. Dostałam się do szkoły, którą miałam na pierwszym miejscu, ale okazało się, że miałam szansę na najlepszą szkołę w mieście...i teraz mam ogromne ciśnienie na nią... Więc co byście zrobili na moim miejscu? Ryzykowalibyście pierwszą szkołę, żeby skorzystać z drugiej rekrutacji? Bo przecież w tamtej szkole może już nie być miejsc, c'nie...
Matko, nie wiem co robić. Mam taki mętlik w głowie, że ja nie wiem, jak ja mam napisać ten rozdział xD

A tak poza tym to już ponad 10000 wyświetleń! Dziękuję! <3

5 komentarzy:

  1. Moim zdaniem powinnam iść tam gdzie zamierzałaś iść. Miejsce pewne, poza tym z jakiś powodów to właśnie tam chciałaś iść. Choć z drugiej strony ta druga szkoła to zapewne lepszy prestiż, warunki i co najważniejsze poziom nauczania. Tylko pytanie czy chcesz podjąć ryzyko. Bo jeśli tam się nie dostaniesz to gdzie wtedy pójdziesz? Dobrze się zastanów, bo od tego zależy gdzie spędzić następne 3 lub 4 lata nauki...
    Pozdrawiam F :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zgadzam się z poprzedniczką ale najważniejsze żebyś lubiła to co robisz i nie zmieniała swoich planów jeśli to jest twoje mażenie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. zastanów się porządnie jaką szkołę wybrać czy zawodową na którą jest pobyt na rynku pracy ( chyba tylko w dużych miastach), czy liceum profilowane, czy zwykłe - nie ma zawodu, a później iść na studia (nie polonistyczne czy językoznawstwo) (ja mam 3 zawody + egzaminy zawodowe zdane, pełno kursów, staż odrobiony i nie mam 1 pracy od dawna chociaż mieszkam na Podkarpaciu) życzę weny i powodzenia PS. spr opinie w internecie tych 2 szkół

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję <3
    sprawdzałam sprawdzałam, i to LO, do którego chcę iść ma 19 miejsce w Polsce, soł...
    wiecie, ja chcę zrobić tak, żeby złożyć papiery do tego, do którego się dostałam, ale skorzystać również z drugiej rekrutacji i zanieść wniosek do tamtej i czekać na decyzje.. mam nadzieję, że będzie taka możliwość ^^
    A jeśli nie to raczej nie będę ryzykować, bo ryzyko nie zawsze się opłaca.
    A teraz uciekam brać się za ten rozdział ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. Powinnaś pójść do tej drugiej szkoły i tam popytać w sekretariacie. W zależności od systemu rekrutacji każda szkoła, rejon ma inne procedury. U mnie np. odbywało się to przez internet.
    Jeżeli bardzo zależy ci na tamtej szkole to zawsze warto coś zrobić w tym kierunku, skoro czujesz, że będziesz się tam spełniać.
    Chociaż nie rozczarowuj się pierwszą klasą ;) zazwyczaj nie powala.
    Osobiście jestem na biol-chemie w renomowanej szkole. Najbardziej zaskoczył mnie nawał pracy jaki na mnie spłynął (No aż trzy godziny biologi w pierwszej klasie ;o)
    Ale jestem zadowolona. Tam chciałam się uczyć i mam co chciałam xD
    Dlatego jeszcze raz, jeśli czujesz, że to ta szkoła to tam idź!
    Zawsze możesz składać odwołania, możesz się przenieść w pierwszej klasie, nie będzie to żadna trudność.

    So, jutro poniedziałek! Tyłek wcześnie podnieść i marsz zgłębiać się w otchłanie wewnątrzszkolnych systemów i procedur rekrutacji!
    Nie ma co tracić!

    P.S.
    Masz tam iść bo żądam rozdziału, a coś czuję, że nie wstawisz go dopóki problemu nie rozwiążesz

    Pozdrawiam, Sabate
    http://yaoisabate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń